Dzisiaj jeden z moich ulubionych postów, czyli ulubieńcy miesiąca. Sierpień już praktycznie cały zleciał w mgnieniu oka, dlatego czas najwyzszy na jego kosmetyczne podsumowanie. Jest kilka nowości, a także kilka stałych ulubieńców. Jeżeli jesteście ciekawe, to zapraszam dalej :)
1. Bath and Body Works, Pink Chiffon, mgiełka - Mój ulubiony zapach świata, nie wiem czy kiedykolwiek spotkałam się z piękniejszym. Mgiełki z B&BW bardzo lubię i mam ich kilka. Jak na mgiełkę to zapach utrzymuje się naprawdę dosyć długo, może nie jest wyczuwalny z bardzo dalekiej odległości, ale czuć go przez niemal cały dzień. Ta jest ze mną zawsze w torebce :)
2. Ziaja, liście manuka, pasta do głębokiego oczyszczania - Chyba każdy już ma te kosmetyki. Zrobiło się o nich ostatnio tak głośno, z resztą nie ma się co dziwić, bo kosmetyki sa rewelacyjne. Pasta jest bardzo gęsta z milionek drobinek i świetnie oczyszcza twarz. Używam jej jako peelingu i sprawdza się genialnie. Kosztuje około 8 zł.
3. Kallos, maska keratynowa - O maskach Kallosa tez nie ma się co rozpowiadać, są tanie, wydajne i świetnie działają. Włosy są po niej miękkie, lśniące i gładkie. Używam jej tak naprawdę jako odzywki po każdym umyciu nakłdam na chwilę. W tej nie podoba mi się tylko zapach, ale działanie jest świetne.
4. Catrice Camouflage - To juz moje drugie opakowanie tego korektora. Ma świetną pigmentację i genialnie nadaje się na większe niedoskonałości lub przebarwienia. Bardzo dobrze trzyma się na twarzy i jest dosyć wydajny.
5. Revlon Colorstay - Chyba jest moim ulubionym podkładem, pięknie kryje, długo się trzyma i pięknie wygląda. Kiedy mam większe wyjście, lub wiem, że potrzebuję mieć dobrze wyglądający makijaż cały dzień to sięgam właśnie po ten. Ja mam w ocieniu 150 Buff.
6. W7, Honolulu - Używałam go w tym miesiącu chyba codziennie. Ma bardzo dobrą pigmentację, co w tym przypadku może być minusem, bo łatwo można sobie zrobić nim krzywdę. Trzeba nakładać go bardzo mało, stopniowo. Pięknie wygląda na buzi, podkreśla kości policzkowe.
7. Vipera City Blush - Mój ulubiony róż ever. Nic dodać nic ująć. Ma idealny kolor, dobrą pigmentację, pięknie ożywia buzię i daje bardzo dziewczęcy efekt, czyli to co ja lubię najbardziej. Żałuję, że nie znalazłam go wcześniej.
8. Golden Rose Vision Lipstick - Po tym całym zamieszaniu jakie wywołały i ja postanowiłam się skusić. Po kilku wizytach na stoisku wybrałam nr 110 i był to strzał w 10! Szminka bardzo dobrze utrzymuje się na ustach, nie zjada sie. Ma fajną konsystencję, raczej nie wysusza ust. Jeżeli się ściera, to równomiernie.
9. Vipera Jest nr 525 i 526 - Moje 2 ulubione wakacyjne lakiery. Piękne neony, wylądały na paznokciach rewelacyjnie, zwłaszcza na lato do opalonej skóry. Utrzymują się tez bardzo dobrze bo około 5 dni. Mają mniejsza pojemność bo 7 ml, przez co napewno łatwiej je zużyć zanim zgęstnieją.
To są już wszyscy moi ulubieńcy sierpnia, koniecznie dajcie znać jacy są Wasi i oczywiście czy znaciekosmetyki, które Wam dziś pokazałam i jak się Wam sprawdziły.
Buziaki i do następnego :*
Chcialabym kiedys kupic jakis neon od Vipera :-)
OdpowiedzUsuńKamuflaz Catrice tez mnie ciekawi bo duzo dobrego o nim slyszalam :-)
No fajne te rzeczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylittlelifetime.blogspot.com/
Muszę wreszcie kupić coś z nowej serii Ziaji. Czekam, aż pojawi się w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńJa właśnie też niedawno sprawiłam sobie tą maskę Kallosa i też trafiła do moich ulubieńców ! :))
OdpowiedzUsuńLakiery Vipery strasznie mi się marzą !! :) Gdzie je dostałas ? :)
Na ich stoisku :)
Usuńjedyne co znam to Revlon ♥ i bardzo lubię ! ;]
OdpowiedzUsuńTe nowe lakiery z Vipery są cudowne, te kolory ♥.♥
OdpowiedzUsuńKallosa miałam. pastę Ziajową mam, oba produkty kocham :D
Świetni ulubieńcy. Chciałabym wypróbować mgiełkę BBW. :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu wypróbować tą maskę Kallos :)
OdpowiedzUsuńnie znam Twoich ulubieńców, ale chętnie kupiłabym tę szminkę i maskę Kallosa :)
OdpowiedzUsuńfajne zestawienie ;)
OdpowiedzUsuńz Twoich ulubieńców mam tylko bronzer z Honolulu,ale jestem na razie na etapie testów i nauki konturowania twarzy ;)
Bardzo chciałabym wypróbować tę serię z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńzapach Pink Chiffon uwielbiam ♥ mam go w postaci balsamu do ciała i żelu antybakteryjnego
OdpowiedzUsuńziajowa pasta powoli staje się i moim ulubieńcem a osławiony Revlon kupiłam dopiero niedawno i jeszcze nie miałam przyjemności :)
Mam tylko Kallos'a i korektor z Catrice ale na kilku innych Twoich ulubieńców mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńTen róż jest przepiękny, muszę się za nim rozejrzeć. Kamuflaż z Catrice mam i także jest moim ulubieńcem. Z w7 mam Africę i również jestem zadowolona z pigmentacji.
OdpowiedzUsuńKilka rzeczy mam na liscie do zakupu :)
OdpowiedzUsuńmam tą maskę z kallosa i bardzo ją lubię ;)
OdpowiedzUsuńPastę z Ziaji mam i również sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńjestem a fazie testowania revlona i póki co nie bardzo przypadł mi do gustu co innego podkład catrice
OdpowiedzUsuńJa tej pasty z Ziaji jeszcze nie miałam, ale mam inne kosmetyki z tej serii :)
OdpowiedzUsuńpastę ziaji mam ale czeka na swoją kolej :) I lakiery vipery także posiadam w mojej kolekcji ale inne kolory - jeden już podbił moje serce :)
OdpowiedzUsuńŚwietni ulubieńcy ;) z Twoich produktów mam w7 i bardzo lubię, a także Ziaję liście manuka. Obecnie czekam na przesyłkę Revlonu i Kallosa, także będę testować ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mgiełki B&BW jestem od ich wręcz uzależniona :D
OdpowiedzUsuńNa kilku Twoich ulubieńców czaję się już od dłuższego czasu ;) Mgiełki BBW mam od miesiąca i są boskie <3 Korektor Catrice, maski Kalos i seria Ziai z liściami Manuka są na mojej liście zakupów :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się zgodzić że liście manuka są rewelacyjne. Moje oczy umierały po używaniu tych kosmetyków. Nie wiem co jest w składzie takiego że oczy tak potwornie zaczynają szczypać że masz wrażenie że zaraz oślepniesz!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę?? Ja u siebie nic takiego nie zauważyłam. U mnie ta pasta sprawdza się po prostu rewelacyjnie!
Usuń