Dzisiejszą gwiazdą będzie Ultradelikatny Róż do policzków z Inglota w odcieniu 72. Nie wiem jak Wy, ale ja uwilbiam róże do policzków. Poza podkładami to są to chyba moje ulubione kosmetyki, zupełnie nie wyobrażam sobie życia bez nich. Do kupna tego zachęcił mnie piękny, delikatny odcień, niemalże idealny.
Piękny, chłodny, właśnie cukierkowy odcień różu, idealnie sprawdza się do dziennych, dziewczęcych makijaży. Produkt zamknięty w dosyć ładne czarne opakowanie z przezroczystą zakrętką, co jest bardzo poręczne. Nie zawiera żadnych drobinek, daje lekko satynowy efekt.
Kolor: 72
Cena: 19,90 zł / 2.5 g
Dostępność: Sklepy, stoiska Inglota
Ma fajną konsystencję, nie jest kredowaty. Mimo że jest ultradelikatny to ma niezłą pigmentację, dobrze się nakłada, a ewentualny nadmiar produktu można łatwo zmieść z twarzy. Pięknie ożywia zmęczoną buzię.
Myślę jednak, że warto go wypróbować, bo gama kolorów jest ogromna, poza tym cena całkiem przystępna. Ja mimo wszystko bardzo lubię go używać, bo kolor jest moim zdaniem przepiękny. Niżej zdjęcie jak wygląda na twarzy.
Buziaki i do następnego :*
Miałam 72 i bardzo go lubiłam, zużyłam do ostatniego okruszka :-) Piękny, uniwersalny odcień.
OdpowiedzUsuńSwietny kolor mysle na lato ;)) nie mam inglota pod reka ale jak bede w Pl to chetnie zawiesze na nim oko ;))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam róże do policzków! Nie wyobrażam sobie bez nich swojego codziennego makijażu ;) a ten inglocik pięknie się prezentuje <3
OdpowiedzUsuńJa dopiero od niedawna zaczęłam interesować się różami, wcześniej obowiązkowo był bronzer :)
OdpowiedzUsuńA kolor jest świetny :) Bardzo delikatny.
Usuńnie gustuję w takich cudeńkach ;) ale pięknie uzupełniają każdy makijaż ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście fajny, taki dziewczęcy, wygląda bardzo delikatnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatny i sympatyczny kolor, nie da się nim krzywdy zrobić ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ;) Bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńkolor zabójczy;) uwielbiam takie;D
OdpowiedzUsuńZakupiłam ten róż, mam nadzieje że stanie się moim ulubieńcem:) zapraszam na mój haul kosmetyczny:)
OdpowiedzUsuńNaturalny efekt. Lubię róże z chłodnym pigmentem, nie robią "cegiełki" na twarzy ;)
OdpowiedzUsuń