wtorek, 27 maja 2014

MOJA KOLEKCJA: produkty do ust

Cześć dziewczyny!!

Dzisiaj postanowiłam rozpocząć nową serię postów na blogu, mianowicie będzie to moja kolekcja. Co jakiś czas będę Wam pokazywała i po krótce omawiała moje kosmetyki z danej kategorii. Tak jak widzicie po tytule, zaczniemy od ust!

Od razu uprzedzam, że jeśli chodzi o tę kategorię to nie mam zbyt wielu kosmetyków. Dosyć rzadko maluję usta i chyba po prostu brak mi na tyle pewności siebie, żeby nosić mocne kolory.

Jeśli chodzi o same produkty, to są to głównie błyszczyki i lip tinty a także 2 szminki. Dużą część tego co widzcie kupiłam na ostatnich promocjach w Rossmannie i Naturze (zakupy tutaj). Przechodząc do konkretów, na początku pokażę Wam właśnie moje ukochane lip tinty.

1. Ladycode by Bell, Tint Lip Gloss - ten kupiłam kiedyś w Biedronce. Ma bardzo ładny, delikatny, różowy kolor, idealny na codzień. 10 zł

2. Bell Lip Tint nr 04 - jeden z moich ulubionych, ma piękny, mocny, jaskrawy kolor, który oczywiście można stopniować. 10 zł

3. Bell Lip Tint nr 05 - piękna żywa fuksja, wygląda genialnie na ustach. 10 zł

4. Maybelline Super Stay 10Hr - pierwszy tint jaki w ogóle kupiłam i chyba ulubiony. Ma cudowny kolor, fajny serduszkowy aplikator. 30 zł

Wszystkie te tinty genialnie trzymają się na ustach, bardzo mocno się wżerają i ciężko jest je zmyć. Najlepiej utrzymują się 2 środkowe (przez 2 dni nie mogłam ich zmyć z ręki po swatchu :)) Kolor jaki dają można łatwo stopniować od lekko zarumienionych warg, do bardzo wyrazistych ust. 



Teraz możemy przejść do błyszczyków i szminek, jest tego naprawdę bardzo mało:



1. Wibo Eliksir nr 07 i 04 - bardzo znane szminki na blogach i YT, długo się wahałam, aż w końcu postanowiłam je dorwać. Mają fajne, nawilżające wykończenie, wyglądają bardzo ładnie, nie podkreślają suchych skórek. Piękne odcienie różu, idealne na codzień jak i wieczór. Około 9 zł

2. Eveline SD Silk Effect, 250 - za tym błyszczykiem akurat za bardzo nie przepadam, skleja usta i brzydko na nich wygląda. Kolor w buteleczce znacznie różni się od koloru produktu. Nie daje zbyt mocnego błysku. Około 10 zł

3. Essence XXL Shine nr 25 - mój ulubieniec! Ma piękny kolor, świetnie wygląda na ustach i co najważniejsze bardzo ładnie się błyszczy. Niestety nie utrzymuje się zbyt długo, ale jak to taki standardowy błyszczyk. Kosztuje około 9 zł


To byłob y już na tyle z moich kosmetyków do ust. Jak same widzcie jest to dosłownie kilka sztuk, najbardziej lubię lip tinty i napewno w przyszłości pojawią się jeszcze nowe. Dajcie koniecznie znać jakie produkty do ust Wy lubicie najardziej!! Jestem też ciekawa czy miałyście coś z wyżej pokazanych!




Przypominam także o rozdaniu, które trwa na moim blogu, serdecznie zapraszam do wzięcia udziału. Szczegóły tutaj :)

Buziaki i do następnego :*

25 komentarzy:

  1. Ciekawe te od Bella, rozejrzę się za nimi! :D Mam kilka pomadek i błyszczyków, ale używam tylko jednej matowej perełki od Golden Rose - ostatnio się nim u mnie zachwycałam. Mnie także brakuje pewności siebie żeby nosić mocne, wyraziste kolory na ustach, po za tym wszystko zjadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio o Bellu pisałam, uwielbiam go!
    Ja nie wiem jak z taką małą kolekcją można wytrzymywać, ja u siebie pewnie już do 20 mazideł dobiłam i ciągle mi mało :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to i tak za dużo, akurat kosmetyki do ust nie są moimi szczególnymi ulubieńcami :)

      Usuń
    2. Ja przeważnie się nie maluję, ostatnio nawet zrezygnowałam z podkładu i tylko umalowane usta i rzęsy to mój makijaż :D
      A mazideł do ust nigdy za mało, zwłaszcza, że jest tyle kolorów i wykończeń :D

      Usuń
  3. Uwielbiam Wibo Eliksir mam 05 i 06 sa cudowne

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja ostatnio napaliłam się na Tinta teraz czekam kiedy wreszcie będę w jakiejś drogerii aby kupić

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne kosmetyki, niestety jeszcze nie miałam okazji wypróbować któregoś z nich :).

    OdpowiedzUsuń
  6. moja kolekcja do ust też jest malutka ;) Na Wibo Eliksir od dawna mam ochotę, ale co przyjdę do Rossmanna to albo nie ma żadnych kolorów, które mnie interesują, albo jak są to tak "zmacane" i stopione, że mi się odechciewa ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, wszystko rozwalone, połamane, też miałam problem żeby znaleźć całą, nietkniętą :)

      Usuń
  7. Z tych produktów mam tylko Eliksiry od niedawna, te tinty z Bell mnie kuszą skoro tak długo się utrzymują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę mocno się wżerają w usta, mimo że schodzą, to ten kolor na ustach zostaje :)

      Usuń
  8. Fajne produkty i bardzo ładne kolorki! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tint z Maybelline mam w kilku kolorkach i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cały czas czaję się na eliksiry od Wibo ale w domu tyle pomadek i szminek, że zawsze coś ważniejszego kupuję jak jestem w Rossku ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ładnie prezentują się pokazane przez Ciebie produkty. ja osobiście preferuję raczej pomadki i suche tinty, nie lubię błyszczyków, ani nic mokrego / klejącego na ustach

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja w zasadzie lubie wszystkie produkty do ust, jednak zdecydowanymi faworytami są błyszczyki :)
    Jakiś czas temu chciałam skusić się na tinty z Bell które były w Biedronce ale bałam się kolorów :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio całym sercem pokochałam eliksiry! :) ogólnie to mam mało szminek kolorowych, chyba lepiej się czuję w bezbarwnych pomadkach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. I ja rzadko maluję usta, najczęściej używam bezbarwnych pomadek lub błyszczyków głównie ze względów pielęgnacyjnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. mam ochotę na wiboi elixiry, ale jakoś mi nie po drodze do Roska

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta pierwsza czwórka jest piękna. Uwielbiam takie żywe kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja ostatnio bardzo rzadko maluję usta, swoje wszystkie bezbarwne pomadki pogubiłam, ale mam jeszcze dwa błyszczyki. : )

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam przynajmniej po jednej sztuce z każdego rodzaju produktu, który zaprezentowałaś :) Tint z Bell jest dla mnie totalnym bublem, nie mogę pokryć ust ładną, równomierną warstwą. Z kolei błyszczyki z Eveline uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moim faworytem jest zdecydowanie Wibo Eliksir, kupiłam jedną, ale się tak zauroczyłam w niej, ze musiałam kupić więcej i nie żałuję, polecam każdemu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Z tych produktów mam tylko Wibo Eliksir, ale mam ochotę teraz na te tinty :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...