niedziela, 30 kwietnia 2017

Ulubieńcy marca i kwietnia

Cześć dziewczyny!

Jako że marzec i kwiecień właśnie się skończyły to chciałabym pokazać Wam kosmetyki, które szczególnie ukochałam sobie w tych miesiącach. Pojawi się sporo nowości a także powrót po jakimś czasie do starych ulubieńców.


1. Isana, Power Volumen Shampoo - Jeden z moich ulubionych szamponów do włosów, z założenia jego zadaniem jest dodanie objętości włosom. Czy to robi? Być może, delikatnie, włosy nie są przyklapnięte, natomiast to za co ja go lubię to fakt iż ma przezroczystą konsystencje, którą moje włosy bardzo lubią i nie obciąża ich. Mam problem z ich przetłuszczaniem się, a po umyciu ich tym szamponem wyglądają dobrze przez cały dzień. 

2. KTC, Woda różana - Nie chodzi mi konkretnie o tę jedną, ale generalnie o wodę różaną. Używam ją do przemywania twarzy jako toniku i świetnie sprawdza się w tej roli. czasem dodaję ją też do maseczek zamiast zwykłej wody. Bardzo ładnie koi i uspokaja twarz. Na pewno będę do niej wracać i Wam serdecznie polecam spróbować jeżeli jeszcze nie miałyście okazji.


3. Olej kokosowy - Koleżanka z prazy polecała mi go na niemal wszystko, aż w końcu któregoś dnia postanowiłam zainwestować kilka złotych i sprawdzić czy to rzeczywiście taki hit. Bardzo polubiłam używanie go do zmywania makijażu - w tej roli sprawdzał się rewelacyjnie. Ma przepiękny zapach i radzi sobie świetnie z każdym makijażem. Będę go również testować do olejowania włosów.

4. Ingrid, Baza Silikonowa - Absolutny ulubieniec, używałam ją bardzo namiętnie w minionym miesiącu, a wszystko przez to, że zależało mi aby mój makijaż trzymał się na twarzy dłużej a pory były wygładzone. Ta baza robi to wszystko, pięknie wygładza cerę i wydłuża trwałość makijażu. Dodatkowym plusem jest jej niska cena - dorwałam ją na jakiejś promocji za około 15 zł. 


5. Mac, Studio Fix Fluid NC15 - Chyba najlepszy podkład jaki miałam do tej pory (a było tego sporo). Wiem, że mogę na nim zawsze polegać i kiedy potrzebuję czegoś sprawdzonego to wybieram właśnie jego. Jako, że w ostatnim czasie miałam problemy z cerą, to ten podkład sprawdził się fenomenalnie. Dodatkowo kolor jest dobrany perfekcyjnie. Nie używam go raczej na co dzień, gdyż jest dosyć drogi.

6. Amilie Minerals, Podkład Kryjący, Sesame - Kolejne odkrycie, mimo, że nie do końca lubię używać go jako podkład mineralny, gdyż dosyć szybko świeci się na mojej twarzy, to uwielbiam używać go jako wzmocnienie krycia podkładu. Właśnie w sytuacjach awaryjnych, kiedy muszę zakryć coś na twarzy nakładam go przed przypudrowaniem cery na podkład. Sprawdza się świetnie w tej roli, dodatkowo wygładza to miejsce, więc wszelkie niedoskonałości nie są tak bardzo widoczne.


7. Kobo, Bronzer - Najlepszy jaki miałam do tej pory (widać po zużyciu, że bardzo go lubię ;)). Na pewno wszystkie bardzo dobrze go znacie, więc nie będę się jakoś bardzo rozwodzić na jego temat.

8. Maybelline, Color Tattoo, Pernament Taupe - Przez bardzo długi czas używałam go do zaznaczania moich brwi. Jakieś pół roku temu zdradziłam go z kosmetykiem z Vipery, natomiast ostatnio znów do niego powróciłam. Jeżeli chciałybyście porównanie tych obu produktów, to dajcie znać. 

To byłyby już wszystkie kosmetyki, które pokochałam w ostatnich miesiącach, koniecznie dajcie znać jakie produkty Wy pokochałyście oraz jestem ciekawa Waszych opinii na pokazane przeze mnie produkty. Planuję zrobić niekosmetycznych ulubieńców, więc także dajcie znać czy jesteście zainteresowane tego typu postem. Zapraszam Was do obserwowania mnie na FB oraz IG, wszystkie linki znajdziecie na pasku bocznym. 

Buziaki i do następnego ;*

9 komentarzy:

  1. Czekam na niekosmetycznych ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie używam oleju kokosowego do olejowania włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Woda różana idealnie się u mnie sprawdza kojąc moją wrażliwą cerę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bronzer z Kobo jak i Maybelline Color Tatoo bardzo lubię. Często do nich wracam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mac, Studio Fix Fluid - czy to jest ciężki podkład? Dostałam kartę podarunkową do Maca i chcę wykorzystać ją na podkład. Polecicie mi jeszcze jakiś?

    OdpowiedzUsuń
  6. A jakie kosmetyki do włosów polecasz najbardziej?
    Jestem ciekawy też w jakim sklepie fryzjerskim robisz zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten szampon od ISANY jest naprawdę spoko

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...