środa, 2 kwietnia 2014

Złota piątka - czyli kosmetyki, które zawsze mam!!

Cześć dziewczyny!!

Dzisiaj zapraszam Was na post, który zauważyłam ostatnio na wielu blogach, mianowicie pokażę Wam 5 kosmetyków, które kupuję stale jak tylko mi się skończą. Jest to coś więcej niż ulubieńcy, bo te produkty są ze mną już od dawna i stale do nich powracam. Zapraszam dalej!!



1. Isana, Nagellack - zmywacz do paznokci Standardowy zmywacz z Rossmanna, kupuję go stale od kilku lat. Bardzo dobrze zmywa lakier, nawet brokatowy. Jest bardzo wydajny i do tego tani. Zawsze mam go w domu.

2. Bourjois Healthy Mix - podkładPisałam o nim już kilka razy, mój ulubiony podkład. Używam go stale juz od około 3 lat i zawsze muszę mieć go w kosmetyczce. Uwielbiam go, wygląda na twarzy bardzo ładnie. Jest cudowny!

3. Ziaja - Lawendowy szampon do włosów przetłuszczających się - Bardzo go lubię, robi to czego od niego oczekuję - myje włosy, nie plącze ich i wyglądają po nim na sianowate. Dobrze się pieni, jest wydajny i tani. Czego chcieć więcej? Cena to około 7 zł/ 500 ml.

4. Bath and Body Works, Pink Chiffon - mgiełka - Długo szukałam idelanego zapachu, a pod tym względem bardzo trudno mnie zadowolić. Mgiełki które używałam wcześniej nie utrzymywały się zbyt dobrze, a z tą jest zupełnie inaczej! Zapach jest przepiękny i nprawdę długo się trzyma. Cena jest wysoka bo około 70 zł, ale często można dostać ją w promocji. Poza tym wydajność jest powalająca - mam ją już rok, a jestem w połowie!! A naprawdę jej nie oszczędzam :)

5. Batiste, Tropical - suchy szamponPisałam o nim w ostatnim projekcie denko. Uwielbiam go i jest najlepszy ze wszystkich tego typu kosmetyków jakie miałam. To już moje któreś z kolei opakowanie i zawsze w razie potrzeby musze go mieć! 

To już wszystkie produkty z mojej złotej listy. Dajcie znać, czy używałyście któryś z nich i co o nim myślicie. Jestem też ciekawa, jakie są Wasze ulubione produkty!

Buziaki i do następnego :*

25 komentarzy:

  1. Mam ten zmywacz i też go lubię :). O tropikalnym suchym szamponie słyszę kolejny raz same pochwały. Chyba będę musiała się kiedyś na niego skusić ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mialam nigdy tycvh produktów ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zmywacz... pokuszę się na niego przy okazji, bo zawsze mam problemy z brokatami.

    OdpowiedzUsuń
  4. no to naprawdę długowieczna mgiełka, ale często tak jest z drogimi rzeczmy (ale nie zawsze) że na dłużej starczają niż jakaś taniocha ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmywacz z Isany też stale kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę zainwestować w suchy szampon z Batiste :D

    http://my-cheerful-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Batiste muszę jak najszybciej wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A u mnie nic z tej 5 jeszcze nie gościło, zmywacza zielonego z Isany unikam bo ma aceton w składzie (jeśli dobrze pamiętam) a moje paznokcie go nie lubią.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy wybierasz sie niedługo do bath and body? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkam pod Warszawą, więc jestem tam dosyć często :)

      Usuń
  10. zmywacz isana to mój ulubieniec, tak jak Ty zawsze mam go w domu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja też uważam, że suche szampony batiste są jednymi z lepszych :) regularnie je kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam w planach taki sam post. znam Zmywacz Isany i suchy szampon Batiste i jak mi się kończą zaraz idę i kupuję nowe opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  13. zmywacz z Isany kupuję chyba już od kilku lat ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Używałam zmywacza z Isany i szamponu suchego Batiste- tyle, że Batiste Wild ;)
    W obu przypadkach produkty przypadły mi do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. zgadzam się co do mgiełek z b&bw są świetne w zapachu i długo się utrzymują ma 3 używam ich namiętnie i w jednej przez rok zużyłam troszkę ponad pół reszta w niewielkich zużyciach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. zmywacz Isany mnie nie przekonuje dla mnie za intensywnie pachnie...

    OdpowiedzUsuń
  17. Także zawsze używam tego zmywacza. :) Po za tym moje Must Be to korektor NYC, szampon aloesowy Equilibry i olej przelany do małej buteleczki - kiedyś pestki moreli, teraz pestki winogron. Dodaję kilka kropel do żelu do mycia twarzy - jest mięciutko jak u niemowlaczka. :)

    Dziękuję za wizytę u mnie. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szmpon aloesowy mni bardzo zaciekawił :) Te oleje też muszę w końcu wypróbować, ale olejowanie włosów słabo mi idzie, niestety...

      Usuń
  18. Miałam ten podkład i byłam bardzo zadowolona - no i ten zapach :D Niestety włosowe priorytety wygrywają i jakoś nie mogę się zebrać żeby go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ja też używam zmywacza z Isany, mimo, że jest a acetonem. Szampon z Ziaji za bardzo wysusza mi włosy, mimo, że mam przetłuszczające. A na podkład może się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też mam zawsze Batiste w zapasie, taka niepozorna rzecz, a czasem ratuje sytuację. Healthy Mix też obecnie używam i choć jestem z niego zadowolona, to według mnie nie jest wart ceny regularnej - kupię ponownie, jeśli będzie na promocji.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...